Podobno gdzieś w krainie
Którą otaczają srebrne mgły,
Za nieskończoną pustynią
Gdzie wodospadu łzy
Mieszka ogromny smok,
W lesie gdzie wieczny mrok.
Mgły piasek i woda,
Strzegą lasu bo było by szkoda
By ktoś smoka odnalazł
Już wielu ludzi szukało,
Błądziło i pytało,
Przemierzając pustynię
Wodospad i krainę mgły.
Lecz nikt go jak dotąd nie znalazł,
Bo smok od ludzi stroni.
Siedzi w swym ponurym lesie
I dzikie ptaki goni
Boją się ludzie smoka,
A smok się boi ludzi,
I nie wyłazi z lasu
Choć mu się pewnie nudzi.
A jeśli nigdy nie wyjdzie
I mgły piasek i woda
Wciąż strzec będą jego lasu
To wielka będzie szkoda,
Bo smoka nie pozna nikt...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz