Szukaj na tym blogu

wtorek, 15 lutego 2011

Zakochanie...



                                                                                   






Skąd się bierze zakochanie?
Gdzie ma źródła, gdzie przystanie?
Jakie wchłoną je otchłanie?
................W..Shakespeare.......................


Posyłam kwiaty - niech powiedzą one
To, czego usta nie mówią stęsknione!
Co w sercu mego zostanie skrytości,
Wiecznym oddźwiękiem żalu i miłości.
Posyłam kwiaty - niech kielichy skłonią
I prószą srebrną rosą jak łezkami,
Może uleci z ich najczystszą wonią
Wyraz drżącymi szeptany ustami,
Może go one ze sobą uniosą
I rzucą razem z woniami i rosą
/Adam Asnyk/
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz