Szukaj na tym blogu

piątek, 15 kwietnia 2011

Nie wchodź łagodnie do tej dobrej nocy


Nie wchodź łagodnie do tej dobrej nocy, 

Starość u kresu dnia niech płonie, krwawi; 

Buntuj się, buntuj, gdy światło się mroczy. 



Mędrcy, choć wiedzą, że ciemność w nich wkroczy - 

Bo nie rozszczepią słowami błyskawic - 

Nie wchodzą cicho do tej dobrej nocy. 



Cnotliwi, płacząc kiedy ich otoczy 

Wspomnienie czynów w kruchym wieńcu sławy, 

Niech się buntują, gdy światło się mroczy. 



Szaleni słońce chwytający w locie, 

Wasz śpiew radosny by mu trenem łzawym; 

Nie wchodźcie cicho do tej dobrej nocy. 



Posępnym, którym śmierć oślepia oczy, 

Niech wzrok się w blasku jak meteor pławi; 

Niech się buntują, gdy światło się mroczy. 



Błogosławieństwem i klątwą niech broczy 

Łza twoja, ojcze w niebie niełaskawym. 

Nie wchodź łagodnie do tej dobrej nocy. 

Buntuj się, buntuj, gdy światło się mroczy 

/ Dylan Thomas /

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz