Szukaj na tym blogu

środa, 18 sierpnia 2010

Ballada o smoku...

Podobno gdzieś w krainie
Którą otaczają srebrne mgły,
Za nieskończoną pustynią
Gdzie wodospadu łzy



Mieszka ogromny smok,
W lesie gdzie wieczny mrok.
Mgły piasek i woda,
Strzegą lasu bo było by szkoda
By ktoś smoka odnalazł





Już wielu ludzi szukało,
Błądziło i pytało,
Przemierzając pustynię
Wodospad i krainę mgły.





Lecz nikt go jak dotąd nie znalazł,
Bo smok od ludzi stroni.
Siedzi w swym ponurym lesie
I dzikie ptaki goni





Boją się ludzie smoka,
A smok się boi ludzi,
I nie wyłazi z lasu
Choć mu się pewnie nudzi.





A jeśli nigdy nie wyjdzie
I mgły piasek i woda
Wciąż strzec będą jego lasu
To wielka będzie szkoda,
Bo smoka nie pozna nikt...






 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz